Z dala od utartych ścieżek… kariery
Z dala od utartych ścieżek… karieryAgnieszka.Rajdaśr., 16/02/2022 - 09:54 Kod CSS i JS */
Prezentację projektu pozwolę sobie zacząć od wstępu na temat jego wpływu na moją karierę naukową, której przebieg jest dość nietypowy. Nie zostałem pracownikiem uczelni po obronie pracy magisterskiej, a nawet doktorskiej. Badania prowadziłem nie będąc zatrudnionym w żadnej instytucji naukowej. Fakt, że dzięki grantowi mogłem zostać zatrudniony na uczelni pozwolił mi w pełni poświęcić się nauce i był niezwykle ważnym katalizatorem mojej kariery badawczej. Po sukcesie w konkursie NCN uzyskałem kolejne granty – najpierw Qatar Museum Authorities, a wreszcie Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (ERC). To pokazuje, że umożliwienie finansowania badań osób niezatrudnionych na uczelniach z całą pewnością zwiększyło konkurencyjność w nauce i poprawiło jej jakość. Osoby, które nie mogą z różnych powodów prowadzić badań w ramach uczelni, nie znikają szukając pracy poza nauką i mogą konkurować z koleżankami i kolegami, którzy na początku swojej kariery mieli więcej szczęścia.
Kościoły w Ghazali. Fot. Miron BogackiInną ważną zaletą polskiego systemu grantowego jest jego podobieństwo do systemu ERC. Dzięki temu można nabierać doświadczenia w przygotowywaniu wniosków o najbardziej prestiżowe granty europejskie. Dla mnie osobiście udział w konkursie NCN był uwerturą do zdobycia ERC Starting Grant, a także podstawą nadania stopnia doktora habilitowanego. Mój przykład udowadnia, że wprowadzenie otwartego systemu grantowego i powołanie NCN było jedną z najważniejszych pozytywnych zmian w polskiej nauce w XXI w. W tej beczce miodu jest jednak łyżka dziegciu. System ten działa zbyt dobrze – granty NCN pozwalają w wielu dziedzinach na prawie całkowite zaspokojenie popytu na projekty naukowe. To jeden z powodów, dlaczego tak niewielu polskich naukowców uczestniczy w konkursach ERC.
Mój projekt dotyczył roli instytucji religijnych w starożytnej Nubii. Polscy naukowcy, tacy jak prof. Ewa Wipszycka, od kilku dziesięcioleci stanowią awangardę studiów nad monastycyzmem w Dolinie Nilu. Prowadziliśmy wykopaliska lub braliśmy udział w badaniach archeologicznych na terenie wielu klasztorów zarówno w Egipcie, jak i Nubii. O ile polska szkoła badań nad monastycyzmem w dolinie Nilu wypracowała wspaniałe monograficzne opracowania stanowiące kanon literatury tematu, brak było podobnej pozycji dla leżącej w środkowym biegu Nilu Nubii. Stąd, prowadząc badania archeologiczne w klasztorze w Ghazali, postanowiłem spróbować taką syntezę przygotować, wzbogacając ją o perspektywę komparatystyczną. Powstało pierwsze całościowe studium dotyczące monastycyzmu nubijskiego pt. „Monasteries and Monks of Nubia” – książka komplementarna do „The Second Gift of The Nile, Monks and Monasteries in Late Antique Egypt” prof. Wipszyckiej. Dzięki mojej monografii i artykułom opublikowanym chociażby przez renomowany Międzynarodowy Papieski Instytut Monastyczny rzymskiego Anselmianum (Pontificio Ateneo Sant'Anselmo), w pismach „Journal of Archaeological Science”, „Archaeometry” czy też w „The Encyclopedia of Ancient History: Asia and Africa”, serii Routledge, informacje o tym fenomenie mająszansę stać się elementem innych syntez i wprowadzają dyscyplinę będącą domeną polskich naukowców do obiegu międzynarodowego.
Kościoły w Ghazali. Fot. Miron BogackiMoje badania udowodniły, że w Nubii obecne były wszystkie formy monastycyzmu, od indywidualnej ascezy po formę wspólnotową. W świetle źródeł archeologicznych związki ruchu monastycznego z elitami Makurii były niezwykle silne. Mnisi byli zatrudniani w administracji królewskiej, to głównie z ich szeregów rekrutowali się biskupi, a znane są również przykłady królów abdykujących na rzecz życia ascetycznego. Monastycyzm nubijski, podobnie jak cały świat chrześcijański, czerpał inspirację z Egiptu, jednakże po nowe pomysły Nubijczycy sięgali również dużo dalej na północ – do Palestyny, Syrii czy Konstantynopola. Klasztory pełniły ważną rolę jako ośrodki edukacyjne i kancelarie administracji królewskiej. Miały też ważną funkcję ekonomiczną, będąc na szczeblu lokalnym jednym z największych instytucjonalnych konsumentów dóbr. Mnisi prowadzili działalność charytatywną i leczniczą, mieli też swój wkład w rozwój cywilizacyjny, np. przez propagowanie wiedzy na temat produkcji żelaza. Monografia „Monasteries and Monks of Nubia” została wydana w wolnym dostępie, w efekcie czego ściągnęło ją dotychczas już prawie 3000 osób. To kolejny sukces systemu grantowego, którego częścią jest NCN.
Tytuł projektu - pełny Monastycyzm nubijski. Rola instytucji religijnych na peryferiach świata bizantyńskiego Projekt - grupa nauk HS Projekt - panel HS3 Konkurs - typ konkursu SONATA Konkurs - nazwa i edycja SONATA 7 Konkurs - data ogłoszenia konkurs 17 marca 2014 r. Kierownik - imię i nazwisko dr hab. Artur Obłuski Kierownik - jednostka Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego Kierownik - dodatkowe informacje
Archeolog, specjalista w dziedzinie nubiologii badający monastycyzm nubijski oraz przemiany religijne i społeczne w Afryce Północno-Wschodniej. Kierownik ekspedycji archeologicznej w Starej Dongoli oraz w Ghazali w Sudanie. Pierwszy polski archeolog, który otrzymał grant Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (ERC Starting Grant). Prezydent International Society for Nubian Studies i dyrektor Centrum Archeologii Śródziemnomorskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Propagator idei społecznej odpowiedzialności archeologii i angażowania lokalnych społeczności w zarządzanie dziedzictwem kulturowym.
Kierownik - zdjęcie Projekt - zdjęcie główne Projekt - zdjęcie główne TOP 20%